Jak co roku w celu promowania sportowego trybu życia i postaw patriotycznych oraz w celu uczczenia pamięci Jana Mosdorfa Stowarzyszenie ONR Podhale zorganizowało Rajd jego imienia. Mimo, że przybyło 24 uczestników chętnych było dwukrotnie więcej.
VII Rajd im. Jana Mosdorfa rozpoczęliśmy 1 października, kiedy o 7.00 w Witowie zorganizowano zbiórkę. Stamtąd udaliśmy się do Doliny Chochołowkiej, skąd do Polany Huciska zabrała nas „kolejka”, i dalej szliśmy pieszo do schroniska. Po posileniu i zakwaterowaniu się tam wyruszamy w trasę, którą rozpoczyna Szlak Papieski, podczas którego w czasie przerwy zostaje odczytany referat „Zarys myśli samorządowej w narodowo-radykalnych koncepcjach międzywojnia”. Dalej przechodzimy przez Wyżnią Jarząbczą Polanę, Jarząbcze Szałasiska, Jarząbczy Potok, Pośrednią Kopę. Szlak stopniowo staje się coraz trudniejszy, bardziej nachylony i kręty jednak cały czas towarzyszy nam piękny górski krajobraz (no może z małymi wyjątkami, gdy wchodziliśmy w las, gdzie drzewa skutecznie ukrywały piękno Podhala). I wreszcie wchodzimy na Trzydniowiański Wierch, który znajduje się na wysokości 1758 m n.p.m., gdzie ukazuje nam się jeszcze bogatszy widok Tatr sięgający do granicy ze Słowacją. Tutaj zatrzymujemy się na dłuższy odpoczynek. Zostaje odczytany drugi referat na temat Wojciecha Duźniak Brzegi (1872-1941), pierwszego narodowca pochodzenia góralskiego i współtwórcy Stylu zakopiańskiego – jedynego polskiego narodowego stylu w architekturze. Wracamy Czerwonym Szlakiem przez Krowi Żleb.
Wieczorem kolacja przy ognisku, której towarzyszą długie rozmowy, szczególnie dyskusje o działalności narodowej w poszczególnych miastach. Mimo, że Rajd jeszcze nie dobiegł końca następnego dnia rano delegacja ONR-ŁRN szykuje się do powrotu…
Do zobaczenia za rok.
tekst i foto: Kamil (dwa pierwsze zdjęcia ONR Podhale)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz