Podczas
pierwszomajowego pochodu zorganizowanego w Warszawie przez Sojusz Lewicy
Demokratycznej pojawiły się dwa transparenty, których treść zadziwia
bezczelnością. Prezentował się na nich symbol sierpa i młota, któremu
towarzyszyły wizerunki Marksa, Engelsa, Lenina i Trockiego.
Owe transparenty przyniosło ze sobą środowisko skupione
wokół komunistycznego portalu internetowego Lewica Bez Cenzury, na którego
łamach można było swego czasu przeczytać głosy nawołujące do świętowania śmierci
polskich żołnierzy poległych na Bliskim Wschodzie, niszczenia miejsc pamięci
narodowej czy napadania na księży i przedsiębiorców. Redaktorem portalu był
Michał Nowicki, syn Wandy Nowickiej, posłanki Ruchu Palikota oraz obecnej
wicemarszałek sejmu. Nowicki w swoich tekstach kpił ze zbrodni katyńskiej
nazywając ją „likwidacją darmozjadów” i zachęcał do „wykończenia polskiej
burżuazji”. W październiku 2008 roku portal Lewica Bez Cenzury został
zablokowany, a jego byłemu redaktorowi zostały postawione m. in. zarzuty
propagowania komunizmu, jednak po dwóch latach śledztwo zostało umorzone.
Michał Nowicki został jedynie ukarany grzywną w wysokości 1000 złotych za
nazwanie pomnika polskich żołnierzy 1920 roku mianem „antykomunistycznego śmiecia”.
Portal LBC obecnie działa na innym serwerze jako „Władza
Rad”, a jego entuzjaści reklamowali się 1 maja wspomnianymi na początku
transparentami. Poseł PiS, Marcin Mastalerek, złożył w tej sprawie zawiadomienie
do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, ale Dariusz Joński, rzecznik
SLD, bagatelizuje sprawię twierdząc, że Mastalerek chce jedynie zwrócić na
siebie uwagę, a same transparenty mogły być prowokacją. Rzecznik SLD broni się
również, utrzymując że komunistycznych symboli nie zauważył nikt z
demonstrujących i dlatego nie zostały usunięte z pochodu. Trudno jednak w to
uwierzyć, tym bardziej, że między obydwoma transparentami w jednym rzędzie
prezentował się baner kolegów Jońskiego z SLD Łódź-Górna, a nieco dalej płótno
pabianickiej Federacji Młodych Socjaldemokratów. Czyżby ślepota?
Dębowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz