niedziela, 15 lipca 2012

Łódź: brudna woda w kąpieliskach i ochrona zboczeńców za 300 000 zł


Urząd Miasta Łodzi zarządzany przez prezydent Hannę Zdanowską z Platformy Obywatelskiej w sezonie letnim 2012 nie znalazł pieniędzy w budżecie na odmulenie Stawów Stefańskiego, ani Stawów Jana oraz nie przeznaczył złamanego grosza na oczyszczenie łódzkich zbiorników wodnych znajdujących się w parkach itp. W 2013 roku z możliwości kąpieli ma zostać wyłączony także Arturówek. 



Niestety mieszkańcy Łodzi, którzy po ciężkim dniu pracy w wakacje chcą skorzystać z darmowych obiektów rekreacyjnych zmuszeni są wypoczywać w ścisku na plaży w Arturówku, lub ryzykować kąpielami w stawach, gdzie czystość wody pozostawia sobie wiele do życzenia. Oczywiście będąc tzw. "przybocznym urzędasem" Zdanowskiej można powiedzieć "Cóż, jako zarządcy miasta uważamy, że w 2012 roku Łódź ma ważniejszy wydatki, niż wybieranie mułu z dna...", ale do jasnej cholery czy jako łodzianie nie mamy prawa wykąpać się i odpocząć u siebie w mieście, korzystając z dobra wspólnego? Czy naprawdę musimy wyjeżdżać chociażby do Uniejowa, albo Pabianic aby to tam zostawić swoje pieniądze wydane na lubiane przez wszystkich w wakacje frytki i lody oraz tracić masę pieniędzy na dojazdy?



Pytanie, które stawiam chyba jest niestety retoryczne. Jak się okazuję prezydent Miasta Łodzi Hanna Zdanowska zamiast przeznaczyć pieniądze na jedne z niewielu łódzkich atrakcji (Łódź niestety coraz bardziej odstaje pod tym względem od innych miast) woli wyrzucić w błoto ok. 300 000 zł na zapewnienie ochrony policyjnej dla pederastów, którzy w tym roku organizowali w kwietniu "Marsz Równości" (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Nkbyy_4k0mw) w naszym mieście (informacja z anonimowego źródła w Urzędzie Miasta Łodzi). Warto zauważyć, że do obstawienia manifestacji 100 dewiantów  Zdanowska z Platformy postanowiła zaangażować nawet helikopter, który krążył nad głowami Łodzian przez kilka godzin (jedna godzina użytkowania śmigłowca policyjnego to koszt ok. 15 000 złotych!).

Niestety rzeczywistość, która nas otacza nie jest tak miętowa jak to pokazują serialem rodem z TVNu... Prezydent naszego ukochanego miasta ma gdzieś to czy Łodzianie chcą w wakacje chociaż trochę odpocząć, ma gdzieś to czy dzieciaki będą miały gdzie się wyszaleć i wykąpać, bo przecież kogo by obchodziło, że z braku zajęć będą szlajać się po brudnych ulicach, szukać guza i spijać piwka. Także ma gdzieś to, czy Łódź będzie atrakcyjna w regionie pod względem możliwości wypoczynku i rozrywki, a jest to największa miasto w województwie. Najważniejsza przecież jest poprawność polityczna! Poprawnym politycznie jest obstawiać bandę pederastów, którzy wyciągają swoje ohydne łapksa po polskie dzieci. To przecież na zapewnienie im ochrony, czyli grupce 100 osób, trzeba przeznaczyć 300 000 złotych z budżetu miasta kosztem wszystkich Łodzian pragnących rekracji we własnym mieście. Nic chyba więcej dodawać nie muszę, koniec i kropka.

AM

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Często zdarza się że woda staje się brudna i tak na dobrą sprawę nie wiemy dlaczego. Warto wtedy skupić się na tym aby ją oczyścić. Zastosowanie pompy brudnej wody https://www.dostudni.pl/pompy-brudnej-wody,c9.html z pewnością pozwoli uniknąć takich sytuacji w przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami faktycznie zdarza się taka brudna woda i myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest jej wypompowanie. Ja również już posiadam pompę zanurzeniową i po przeczytaniu https://klasterbudownictwa.pl/jak-zdecydowac-ktora-pompe-zanurzeniowa-kupic/ dokłądnie wiedziałem na jaką się zdecydować.

    OdpowiedzUsuń