Sojusz Lewicy Demokratycznej podejmuje drugi - po obłudnej obronie szpitala im. Korczaka ( przypomnijmy, że łódzki lider SLD jeszcze parę lat temu sam popierał likwidację szpitala) - krok w kampanii przed wyborami samorządowymi w 2010 r. Tym razem demokraci spod czerwonej gwiazdy chcą przeprowadzenia referendum w celu odwołania prez. Kropiwnickiego. Jakkolwiek prez. Kropiwnicki zdecydowanie Łodzi nie służy, tak nie tracmy z oczu prawdziwego celu SLD- przyszłorocznych wyborów, bo nawet gdyby się Kropiwnickiego udało się odwołać to i tak kandydat SLD w tych wyborach szans nie miałby żadnych.
I tak na koniec taka mała dygresja. SLD oskarża Kropiwnickiego o szastanie publicznymi pieniędzmi. Zgadzam się, ale kto zapłaci za przedterminowe wybory??? Jak widać - lewicowy fałsz łatwo obnażyć
I tak na koniec taka mała dygresja. SLD oskarża Kropiwnickiego o szastanie publicznymi pieniędzmi. Zgadzam się, ale kto zapłaci za przedterminowe wybory??? Jak widać - lewicowy fałsz łatwo obnażyć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz